SŁOWNIK GEOGRAFICZNY KRÓLESTWA POLSKIEGO I INNYCH KRAJÓW SŁOWIAŃSKICH

lip, 2008 | Publikacje

Realizując naszą genealogiczna pasję wydobywania przodków z krainy zapomnianych historii często zastanawiamy się jak wyglądała miejscowość w której żyli i jakie widoki towarzyszyły im w codziennej wędrówce na pola, do sąsiada czy do karczmy. Jak duża była wieś, ile miała mieszkańców, a gospodarstwa czy były rozległe i bogate czy raczej małe i biedne. Czy we wsi był kościół i cmentarz, czy była szkoła i stacja kolejowa. Czy był we wsi majątek szlachecki w którym być może znajdowali zatrudnienie nasi przodkowie…

Aby uzyskać przynajmniej część tych informacji nieodzowne jest sięgniecie do Słownika geograficznego Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich. To unikatowe na skalę światową dzieło powstało w latach 1880 – 1902. Cały słownik to 15 tomów a każdy tom zawiera ponad 900 stron. Mamy wiec kilkanaście tysięcy stron zapełnionych niezliczona ilością bezcennych danych historycznych z okresu, kiedy nasi asesorzy opuszczali rodzinne ziemie. Znajdziemy tu m.in. opis:

  1. Wszystkich miejscowości położonych w Królestwie Polskim
  2. Wszystkich ważniejszy miejscowości położonych w guberniach Nadbałtyckich, zachodnich, i Południowych Cesarstwa Rosyjskiego.
  3. Miast gubernianych, stacji pocztowych, telegraficznych i dróg żelaznych w pozostałych guberniach Rosji Europejskiej.
  4. Wszystkich ważniejszych miejscowości Prus Zachodnich i Wschodnich, Wielkiego Księstwa Poznańskiego i Śląska Pruskiego ze szczególną uwagą zwróconą na słowiańskie nazwy miejscowości, które na przełomie XIX i XX wieku były zniemczone.
  5. Wszystkich ważniejszych miejscowości Galicji, Śląska Austriackiego, Moraw, słowackich komitatów Węgier i Bukowiny.
  6. Dokładnej hydrografii i orografii (charakterystyka form rzeźby powierzchni Ziemi) wymienionych krajów.
  7. Wszystkie miejscowości opisane są pod względem * geograficznym, *statystycznym, *społecznym (szkoły, stosunki religijne, przemysł komunikacja, handel) *historycznym (założenie miejscowości, ważniejsze wydarzenia, zmiana właścicieli) *archeologicznym

W słowniku znajdziemy aktualny dla ówczesnych czasów podział administracyjny i kościelny. Ma to dla nas ma o tyle ważne znaczenie, że łatwo możemy zlokalizować parafię do której należała dana miejscowość, a co za tym idzie miejsce przechowywania ksiąg metrykalnych.

Szczególną uwagę zwrócili autorzy słownika na nazwy geograficzne, traktując podanie ich w polskiej wersji jako swój naukowy i patriotyczny obowiązek. Nazwa jest znamieniem wyrażającym związek człowieka z zajmowanym przezeń terytorium oraz jego rodową przynależność. Stanowi dokument zarówno historyczny jak i polityczny. Nazwy miejscowości były często zmieniane, szczególnie przez Niemców, co miało wpłynąć na szybszą germanizacje terenów przez nich zawładniętych. Jeżeli dana miejscowość miała kilka nazw w różnych językach, to opisywana jest pod nazwą polską podając też nazwy w innych językach. Zdarza się też, że opis występuje pod obydwoma nazwami np. informacje o Ełku znajdziemy pod hasłem „Ełk”, ale także pod hasłem „Lyck” z odsyłaczami. Należy więc zawsze szukać informacji w słowniku pod każdą wersją nazwy jaką znamy. Zgodnie z radą redaktora nie należy bać się odsyłaczy i sprawdzać je wszystkie, gdyż dopiero wtedy będziemy mieli pełnąą informację o interesującej nas miejscowości. Ze względu na obszerność dzieła w opisach zastosowano szereg skrótów, które na początku wydają się zupełnie niezrozumiałe, niemniej na stronie 13 i 14 znajdziemy ich pełen opis. Np. cz. – część; dz.- dziesięcina; ew.-ewangelicki; Gal.- Galicja; Gm.- gmina; jarm.- jarmark, mr.- mórg etc. W dawnych czasach używano innego sytemu miar. Większość przeliczników znajduje się na stronie 17. Np. 1 łokieć polski to 2 stopy Polskie = 0,8099 arszyna = 0,576 metra. 1 łokieć austriacki to 0,77755 metra. 1 wiorsta to 1066,78 metrów. Jak łatwo się zorientować w dawnej Polsce, w różnych regionach obowiązywały przeróżne systemy miar. Zależały one od po części tradycji danego rejonu ale w głównej części od zaborców, którzy wprowadzali swoje prawa i systemy, ale to temat na następny artykuł.

Zebranie danych do Słownika wymagało ogromnego nakładu sił i zdolności organizacyjnych. Część informacji pochodzi ze źródeł urzędowych, muzeów i publikacji. Niemniej wiele osób prywatnych – naukowców, geografów, historyków, etnologów etc. opracowywało dane dotyczące rejonu, w którym mieszkali i wysyłało je do redakcji. W tym miejscu należy wspomnieć i oddać honor pomysłodawcy i redaktorowi naczelnemu Filipowi Sulimierskiemu.

Filip Sulimierski urodził się w Sieradzu w 1843 r. Jego ojciec był właścicielem majątku Brzeski nad Drabią, zmarł na 4 miesiące przed urodzeniem Filipa. Matka – Bibianna z Dziewanowskieh została wdową z czworgiem dzieci, w wychowaniu, których zapewne pomagała jej liczna w Sieradzkiem rodzina męża.

Jak to w tamtych czasach bywało na dworach rodzin szlacheckich, pierwsze edukacyjne szlify Filip zdobywał w domu rodzinnym. Potem gimnazjum w Piotrkowie a zaraz potem wstąpił do właśnie utworzonej Szkoły Głównej w Warszawie, gdzie edukację zakończył w 1866 r., uzyskując stopień magistra nauk matematycznych. Już w czasie studiów pisywał artykuły z dziedziny nauk przyrodniczych, które publikowane były w popularnym wówczas tygodniku geograficzno-krajoznawczym „Wędrowiec”. Po ukończeniu studiów rozpoczął pracę w „Wędrowcu”, który stał się jego własnością w latach 1870-1883. Pisał też liczne artykuły do „Tygodnika Ilustrowanego”, „Gazety Handlowej”, w której prowadził dział polityczny, „Gazety Polskiej”, „Kuriera Warszawskiego” i „Nowin”.

Jako redaktor „Wędrowca” wytworzył wokół niego liczne grono korespondujących czytelników. Powziął myśl wykorzystania ich pomocy do przedstawiania przedrozbiorowej historii Polski. Tak się zrodziła myśl wydawania „Słownika geograficznego Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich” Filip Sulimierski sam redagował pierwsze pięć tomów Słownika (od A do M), zmarł nagle na serce w 1885 roku. Spoczywa na warszawskich Powązkach (Kw. 177, rząd IV, grób nr 5).Po jego śmierci rolę tę przejęli dotychczasowi współredaktorzy Bronisław Chlebowski (1846 – 1916) – uczestnik powstania styczniowego, historyk literatury polskiej, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, zasłużony dla krzewienia polskiej literatury i rozwoju nauki, oraz Władysław Walewski – ziemianin, kandydat nauk dyplomatycznych uniwersytetu dorpackiego, filantrop.

Całość przedsięwzięcia była możliwa dzięki finansowej pomocy Witolda Zglenickiego – geologa i nafciarza, filantropa polskiej nauki. Witold Zgielnicki był głównym założycielem i fundatorem „Kasy imienia Mianowskiego”- przekazał on fundacji należące do niego pola naftowe w Rosji, procent od kapitału kasy był przeznaczany na fundowanie nagród za wybitne dzieła ogólnoeuropejskiej literatury, sztuki i nauki na wzór Nagród Nobla. W pewnym okresie zasoby Kasy przewyższały potrzeby ówczesnej nauki i kultury. Niestety po przewrocie bolszewickim pola naftowe należące do Kasy imienia Mianowskiego zostały przejęte przez nową władzę bez żadnego odszkodowania i w ten sposób przestał istnieć kapitał „Polskiego Nobla”.

Na szczęście Słownik geograficzny Królestwa polskiego i innych krajów słowiańskich został wydany w okresie działania Kasy Mianowskiego. Publikowany był w postaci cienkich zeszytów, których kilkanaście stanowiło jeden tom. Dostępny był tylko w miesięcznej prenumeracie. W 1977 nakładem Wydawnictw Artystycznych I Filmowych ukazuje się reprint w limitowanym, numerowanej serii 800 egzemplarzy. Następny reprint to 1000 egzemplarzy w roku 1986. Obecnie Słownik można nabyć w postaci CD https://www.biblioteka.okay.pl/oferta.html lub skorzystać z zasobów internetowych https://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny. Słownik zamieszczony w sieci posiada wyszukiwarkę, która wyszukuje daną nazwę zarówno hasłach głównych jak i w tekście. Dla dociekliwych: Dosyć ciekawą pozycją książkową, która ukazała się na rynku polskim w roku 1995 jest Indeks nazwisk do Słownika geograficznego, wydany nakładem wydawnictwa DiG, autor: Szymon Konarski. Pozycja dostępna obecnie na rynku.