Dziennik Klimkówka
Historia opisywanych wydarzeń w „Dzienniku…” rozgrywa się głównie w majątku szlacheckim Ostaszewskich w Klimkówce. Autorka Aniela Ostaszewska — jako osoba zmagająca się z wieloma przeciwnościami losu — nadaje zapiskom bardzo osobisty charakter.
Wydawca: Wydawnictwo Ruthenus
Autorka: Aniela Ostaszewska
Opracowanie: Krzysztof Sołtysik
Rok wydania: 2016 Krosno
Format: 21,5 x 15 x 2 cm
Okładka: twarda, 44 fotografie
Ilość stron: 182
ISBN 978-83-7530-436-7
Książka przedstawia doskonały obraz historii małej zbiorowości. Prawdopodobnie silne emocje wywołane zbliżaniem się wojska rosyjskiego były pobudką do czynienia przez autorkę zapisów.
Ponadto treść Dziennika rysuje portret Anieli Ostaszewskiej, którą postrzegamy jako osobę bardzo pobożną, wrażliwą, posiadającą zmysł obserwowania rzeczy istotnych oraz wielce zatroskaną o swoją rodzinę, a zwłaszcza o chorego męża. Od samego początku zbliżającej się zawieruchy wojennej autorka wspomnień mocno wierzy w opiekę Matki Bożej Nieustającej Pomocy i właściwie do samego końca nie traci nadziei, mimo wielu doznanych przykrości.
... Dobrze, że na wojnie nie dużo się myśli o dalekiej przyszłości, tylko się żyje z dnia na dzień, i obmyśliwa się obronę chwilową. A często powraca ta myśl, że człowiek łudzi się nadzieją, że (...) wszystko kiedyś wróci do dawnego stanu, że się kiedyś może jeszcze ujrzy krewnych i znajomych. Rano się budząc, najważniejszą rzeczą jest, czy słychać strzały i jak dalekie, po strzałach kombinujemy jaka sytuacja. Pragnie się, by strzały się przybliżały, a z drugiej strony jest obawa, by bitwa tu nie przyszla...
Aniela Ostaszewska (fragment „Dziennika…”)